Uzależnienie od narkotyków i depresja.
zależnienie od narkotyków jest w naszym kraju jednym z poważniejszych problemów, który jest bagatelizowany przez lata. Co ma do tego depresja? To, że depresja i uzależnienie od narkotyków bardzo często idą w parze. Mówi się, że uzależnienie od substancji psychoaktywnych dotyczy głównie nastolatków, błąd. Narkotyki na dobre zadomowiły się w naszym społeczeństwie i stały się łatwo dostępne dla każdego, co sprawiło, że sięgają po nie ludzie w różnym wieku. Narkotyki przestały być domeną nastolatków, a stały się zmorą naszego społeczeństwa.
Temat uzależnienia od narkotyków, poruszyliśmy również we wpisie, który przeczytasz tutaj: Narkomania
Zależność między narkotykami a depresją.
Zażywając narkotyki, nikt nie zdaje sobie sprawy z tego, jaki wpływ mają one na nasze zdrowie i jakie konsekwencje będziemy musieli ponieść, kiedy nam tych substancji braknie. Przed zażyciem czujemy jedynie adrenalinę, która cudownie stymuluje nasz układ nerwowy.
Jakie są konsekwencje zażycia nawet jednej dawki narkotyku?
Narkotyki oraz substancje psychoaktywne charakteryzują się tym, że już po zażyciu jednej dawki możemy mieć zaburzoną pracę:
- układu nerwowego,
- funkcji poznawczych,
- funkcji behawioralnych,
- funkcji emocjonalnych.
Narkotyki nie robią absolutnie nic dobrego dla naszego zdrowia oraz ciała. Dają jedynie pozorną wizję lepszego humoru, ale to z pewnością wie większość z nas. Problem polega na tym, że sama świadomość tego, nie wystarcza jeśli chcemy odciąć się od niszczycielskiego nałogu.
Co istotne, narkotyki oraz substancje psychoaktywne mogą być przyczyną depresji, bądź innych zaburzeń, a u osoby, która jest w trakcie leczenia depresji, zażywanie narkotyków może doprowadzić do znacznego pogorszenia samopoczucia oraz słabszej efektywności leczenia.
Pozorna wizja szczęścia, czyli dlaczego osoby chore na depresję sięgają po narkotyki?
Osoby, które choć raz miały styczność z osobą chorą na depresję, bądź same chorowały, doskonale wiedzą jak znacznie ta choroba obniża nastrój oraz poczucie własnej wartości. Dni pozbawione są radości, ciało tkwi w niebycie. Duży odsetek pacjentów nie radzi sobie z tą nową dla nich sytuacją. Do tej pory byli bowiem pełni sił, witalności oraz energii. Realizowali swoje plany, poświęcali się pasji i czerpali z życia garściami, a nagle nie są w stanie wykonać podstawowych czynności higienicznych, ponieważ niemoc nie pozwala wstać z łóżka.
Ta sytuacja często sprawia, że interesują się narkotykami, które wpływają na polepszenie stanu. Co gorsza, na wielu forach internetowych wiele z tych substancji jest zachwalane, jako idealny środek na depresyjne momenty. Jest to oczywiście mit, który może zagrozić naszemu zdrowiu oraz życiu.
W zależności od substancji zazwyczaj większość środków psychoaktywnych daje objawy:
- Silnego pobudzenia,
- Przypływu sił,
- Euforii,
- Zwiększonej reakcji na bodźce zewnętrzne.
Brzmi jak idealna przepustka do lepszego samopoczucia, jednak w praktyce to tylko iluzja, która prowadzi do znacznego pogorszenia naszego stanu emocjonalnego oraz psychicznego.
Odstawienie narkotyków, a depresja.
Podczas mojej pracy bardzo często spotykam pacjentów, którzy doznają zaburzeń depresyjnych w momencie odstawienia narkotyków. Dzieje się tak dlatego, że zespół abstynencyjny znacznie wpływa na pogorszenie naszego stanu emocjonalnego, a skutkiem ubocznym zażywania substancji psychoaktywnych, są właśnie epizody depresyjne. Mało kto jednak zdaje sobie z tego sprawę i przed zażyciem sprawdza, jakie są skutki uboczne. A szkoda, mogłoby to mocno wpłynąć na nasze społeczeństwo, które tak chętnie sięga po te używki.
Zażywanie narkotyków dezorganizuje nasz organizm. Zaburza podstawowe funkcje, uszkadza układ nerwowy, a także powoduje szereg dolegliwości somatycznych, które pojawiają się tuż po odstawieniu.
Objawy występujące po odstawieniu substancji psychoaktywnych:
- Somatyczne bóle brzucha, nudności, biegunki,
- Bezsenność,
- Niepokój,
- Napady lęku,
- Ataki paniki,
- Poczucie zagrożenia bez powodu,
- Zaniżone poczucie własnej wartości,
- Niekontrolowane napady złości oraz agresji,
- Trudności w normalnym funkcjonowaniu,
- Anhedonia, czyli stan głębokiej apatii.
Depresja występująca z równoczesnym uzależnieniem od narkotyków: zapętlenie, z którego należy się ratować!
Sama depresja jest stanem, w którym czujemy się totalnie wyniszczeni. W przypadku depresji występującej równocześnie z nałogiem następuje znaczne spotęgowanie obniżonego nastroju. Uczucie przygnębienia oraz apatii jest dużo silniejsze, jeśli borykamy się aktualnie również z zespołem abstynencyjnym. Jak to wygląda w praktyce terapeutycznej?
I. Sięgamy po narkotyki z powodu depresji.
Z powodu depresji nie dajemy sobie rady, komfort naszego życia odbiega od naszych wyobrażeń, a sami boimy się podjąć leczenia terapeutycznego oraz farmakologicznego. Sięgamy więc po chwilową ulgę w postaci konkretnego narkotyku, który poprawia nasz nastrój. Poprawia na chwilę, więc kiedy działanie ustępuje, sięgamy po kolejną dawkę. Tak doprowadzamy do depresji z równoczesnym uzależnieniem od narkotyków.
II. Nadużywanie narkotyków, poskutkowało depresją.
Odstawienie narkotyków oraz innych substancji psychoaktywnych często skutkuje zaburzeniami depresyjnymi, które odczuwane są znacznie intensywnej na tak zwanym głodzie narkotykowym. Dzieje się tak dlatego, że zażywanie narkotyków uszkadza funkcjonowanie układu nerwowego, a także funkcji poznawczych, behawioralnych oraz emocjonalnych. Siejąc spustoszenie w naszym organizmie, pozostawiają po sobie silne zaburzenia, ataki paniki oraz myśli samobójcze.
Uzależnienie od narkotyków, a depresja. Jak sobie pomóc?
Podczas terapii w naszym prywatnym ośrodku leczenia uzależnień oraz depresji stwarzamy komfortowe warunki, odpowiednie wsparcie terapeutyczne oraz ambulatoryjne. Każdy pacjent to dla nas indywidualna historia, której nie oceniamy, a którą rozumiemy.
Żaden człowiek nie jest spisany na straty, każdemu z nas można pomóc, o ile tego chcemy. Nałóg w połączeniu z depresją jest silnie destrukcyjny i odbiera nam radość życia, a także możliwość przeżywania.
Nie czekaj, daj sobie pomóc już dziś.
